W tym miesiącu na polskim rynku wydawniczym ukazała się kolejna książka dotycząca historii Stanów Zjednoczonych. Tym razem Wydawnictwo Poznańskie zaserwowało nam szczegółowy zapis historii pierwszych osadników stanu Ohio, które pod koniec XVIII wieku w wyniku uzyskania przez Stany Zjednoczone niepodległości otworzyło się na zasiedlenie.
Marietta, bo tak nazywa się osada, której historię opisano w książce, wyznaczona została nad rzeką Ohio, granicząc z terenami wówczas zamieszkiwanymi przez Indian, dodatkowo pochodzących z różnych plemion. Życie pionierów do łatwych nie należało, a początki osadnictwa na nowych terenach przypominały życie pierwszych osadników, którzy przybywali na wschodnie wybrzeże jeszcze w XVII wieku (jak np. ci, którzy do Ameryki Północnej dotarli statku Mayflower – książka opowiadająca o losach purytanów została już wcześniej zrecenzowana na tym blogu). Historia lubi się powtarzać, więc tak jak i niecałe 200 lat wcześniej pionierzy musieli zmagać się z szeregiem wyzwań; pierwsi biali osadnicy Ohio często padali ofiarami chorób, nieszczęśliwych losowych wydarzeń czy wreszcie ginęli z rąk nie zawsze przyjaźnie nastawionych Indian.
Książka przedstawia czytelnikowi kilkadziesiąt lat z historii zasiedlenia stanu Ohio, zaczynając od lat osiemdziesiątych XVIII wieku. Tak krótki zakres czasowy sprawia, że losy pionierów opisane w książce bogate są w zaskakującą ilość szczegółów. W historiach pierwszych osadników nierzadko pojawiają się prozaiczne szczegóły z wydarzeń dnia codziennego, co udokumentowane jest niezliczoną ilością przypisów. W swojej opasłej relacji autor, David McCullough, posiłkuje się oficjalnymi kronikami, biografiami, dziennikami pionierów, autentyczną korespondencją i wszelkimi innymi dostępnymi źródłami.
Ogrom pracy włożonej w opracowanie podsumowania dziejów małej osady jest imponujący, a poziom dokładności opracowania zadowoli nawet najbardziej zagorzałych pasjonatów historii. Autorowi nie można odmówić skrupulatności w badaniu zamierzchłych dziejów, ale również i talentu pisarskiego, który objawia się lekkim i nieformalnym językiem publikacji. Książka nierzadko z dystansem przytacza dzieje z życia pierwszych osadników Ohio, tym samym dostarczając barwnych opisów uplastyczniających odległe w czasie i zwyczajach historie odważnych przybyszy:
Potrzeba dachu nad głową była tak silna, że bez przerwy powstawały dziesiątki większych i mniejszych chat, a nawet prymitywnych szop i baraków. Pewien młodzieniec przez większą część roku pomieszkiwał w wydrążonym pniu starego drzewa.
Książka została doskonale wydana, charakterystyczna dla tej serii twarda oprawa dodatkowo czyni ją miłą dla oka i świetnie prezentującą się na półce pozycją. Wydanie zostało wzbogacone historycznymi ilustracjami dołączonymi na dodatkowych kolorowych stronach oraz symbolicznymi mapkami.
Z książką miałem zapoznać się dzięki uprzejmości Wydawnictwa Poznańskiego.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.